Beyoncé i Jay-Z wydali niespodziewanie wspólny album
Beyoncé bez wątpienia uwielbia zaskakiwać swoich fanów. I bez wątpienia udało jej się to zrobić już po raz kolejny, czyli wydać nowy album bez zapowiedzi! Ale tym razem jej partner in crime okazał się być jej mąż, Jay-Z, z którym już lada moment, bo 30 czerwca wystąpi na PGE Narodowy. Niespodzianka, czyli album Everything Is Love, wokalistka i raper nagrali jako duet The Carters. Na albumie znalazło się 9 utworów, które można znaleźć na platformie streamingowej Tidal - oczywiście nieprzypadkowo, gdyż Jay-Z jest jednym z artystów-współwłaścicieli serwisu.
Ale to nie koniec dobrych wiadomości dla tej miłośników tej dwójki! Beyoncé i Jay-Z wypuścili także klip promujący ich nowy materiał. Jak wiadomo wszystkie wideoklipy państwa Carter realizowane są z ogromnym rozmachem, ale w przypadku Apeshit przeszli już samych siebie i nagrali go w... Luwrze! A to oznacza, że w trakcie oglądania klipu możecie zobaczyć dzieła znajdujące się w paryskim muzeum, z Moną Lisą na czele.
Ale to nie koniec dobrych wiadomości dla tej miłośników tej dwójki! Beyoncé i Jay-Z wypuścili także klip promujący ich nowy materiał. Jak wiadomo wszystkie wideoklipy państwa Carter realizowane są z ogromnym rozmachem, ale w przypadku Apeshit przeszli już samych siebie i nagrali go w... Luwrze! A to oznacza, że w trakcie oglądania klipu możecie zobaczyć dzieła znajdujące się w paryskim muzeum, z Moną Lisą na czele.