Beyonce i Jay Z najlepiej zarabiającą parą show-biznesu
Wokalistka i raper zostawili konkurencję w tyle. Według magazynu "Forbes" gwiazdorska para zarobiła w ciągu ostatniego roku ponad 107,5 miliona dolarów.
Beyonce w ciągu ostatnich 12 miesięcy zgromadziła na swoim koncie ponad 54 miliony dolarów. Indywidualnie zajęła dopiero 34. miejsce w rankingu celebrytów "Forbesa". Jednak, gdy dodamy do tego zarobki Jaya Z (53,5 miliona dolarów, 36. miejsce w rankingu), to otrzymamy sumę ponad 107,5 milionów dolarów. Żadna inna para celebrytów nie zarobiła tyle w ostatnim czasie.
W ostatnich miesiącach wokalistka sporo zarobiła w związku z wydaniem szóstego albumu w dyskografii - "Lemonade". Płyta początkowo dostępna była tylko w serwisie jej męża, Tidalu, a następnie trafiła do innych sklepów online oraz na półki sklepowe.
Beyonce zarobiła więcej od Jaya Z dzięki światowej trasie koncertowej "Formation". "Forbes" wyliczył, że od publikacji ostatniego zestawienia Queen B dała 19 koncertów. Warto wspomnieć, ze ogromne stadiony, na który występuję wokalistka wyprzedają się w mgnieniu oka, a jej trasa koncertowa ma szansę stać się najdroższą w historii muzyki. Do wyniku Beyonce należy również doliczyć wszystkie kontrakty reklamowe.
"Nigdy nie spotkałam nikogo w branży, pracującego tak ciężko, jak ja" - powiedziała "Forbesowi" artystka.
Jay Z, mimo iż nie zagrał ani jednego koncertu, a singel "Spiritual" wydał dopiero w lipcu, nie może narzekać na brak wpływów w ciągu ostatnich miesięcy. Raper spełniał się w roli biznesmena.
Artysta spore pieniądze zarobił na handlu alkoholami. Dochody przyniosły mu jego ekskluzywne marki szampana i koniaku. Kolejne miliony na konto Jaya Z wpadły dzięki prężnemu działaniu przedsiębiorstwa Roc Nation. Firma jakiś czas temu rozszerzyła pole działania i oprócz artystów ma pod swoimi skrzydłami również sportowców, m.in. z Kevina Duranta i Robinsona Cano. Coraz lepiej działa również serwis Tidal.
Przewiduje się, że w ciągu następnych 12 miesięcy Jay Z może zarobić jeszcze więcej. Wszystko za sprawą płyty, nad którą pracuje. Mówi się również o wspólnym albumie państwa Carter.
"Forbes" tworzy listę najbogatszych celebrytów na podstawie kilku źródeł. Przy tej okazji współpracuje m.in. z Nielsenem, Pollstar oraz BoxOfficeMojo oraz z samymi gwiazdami.
Beyonce i Jay Z w tym roku wyprzedzili inną parę - Toma Brady’ego i Gisele Bundchen. Futbolista oraz modelka w ciągu ostatniego roku zarobili łącznie 74,5 miliona dolarów.
Beyonce w ciągu ostatnich 12 miesięcy zgromadziła na swoim koncie ponad 54 miliony dolarów. Indywidualnie zajęła dopiero 34. miejsce w rankingu celebrytów "Forbesa". Jednak, gdy dodamy do tego zarobki Jaya Z (53,5 miliona dolarów, 36. miejsce w rankingu), to otrzymamy sumę ponad 107,5 milionów dolarów. Żadna inna para celebrytów nie zarobiła tyle w ostatnim czasie.
W ostatnich miesiącach wokalistka sporo zarobiła w związku z wydaniem szóstego albumu w dyskografii - "Lemonade". Płyta początkowo dostępna była tylko w serwisie jej męża, Tidalu, a następnie trafiła do innych sklepów online oraz na półki sklepowe.
Beyonce zarobiła więcej od Jaya Z dzięki światowej trasie koncertowej "Formation". "Forbes" wyliczył, że od publikacji ostatniego zestawienia Queen B dała 19 koncertów. Warto wspomnieć, ze ogromne stadiony, na który występuję wokalistka wyprzedają się w mgnieniu oka, a jej trasa koncertowa ma szansę stać się najdroższą w historii muzyki. Do wyniku Beyonce należy również doliczyć wszystkie kontrakty reklamowe.
"Nigdy nie spotkałam nikogo w branży, pracującego tak ciężko, jak ja" - powiedziała "Forbesowi" artystka.
Jay Z, mimo iż nie zagrał ani jednego koncertu, a singel "Spiritual" wydał dopiero w lipcu, nie może narzekać na brak wpływów w ciągu ostatnich miesięcy. Raper spełniał się w roli biznesmena.
Artysta spore pieniądze zarobił na handlu alkoholami. Dochody przyniosły mu jego ekskluzywne marki szampana i koniaku. Kolejne miliony na konto Jaya Z wpadły dzięki prężnemu działaniu przedsiębiorstwa Roc Nation. Firma jakiś czas temu rozszerzyła pole działania i oprócz artystów ma pod swoimi skrzydłami również sportowców, m.in. z Kevina Duranta i Robinsona Cano. Coraz lepiej działa również serwis Tidal.
Przewiduje się, że w ciągu następnych 12 miesięcy Jay Z może zarobić jeszcze więcej. Wszystko za sprawą płyty, nad którą pracuje. Mówi się również o wspólnym albumie państwa Carter.
"Forbes" tworzy listę najbogatszych celebrytów na podstawie kilku źródeł. Przy tej okazji współpracuje m.in. z Nielsenem, Pollstar oraz BoxOfficeMojo oraz z samymi gwiazdami.
Beyonce i Jay Z w tym roku wyprzedzili inną parę - Toma Brady’ego i Gisele Bundchen. Futbolista oraz modelka w ciągu ostatniego roku zarobili łącznie 74,5 miliona dolarów.
